czwartek, 15 maja 2014

Energetyk na resorach. Część 1- Chia teoria i praktyka.

      "Zajrzałem do środka. Kubek wypełniała lepka maź, która wyglądała jak gęsty ryż z mlekiem, tyle że bez ryżu a która bulgotała bąblami w czarne ciapki- mogłem przysiąc, że były to wykluwające się żaby. W każdym innym miejscu na świecie pomyślałbym, że ktoś stroi sobie ze mnie żarty, bo napój sprawiał wrażenie, jak gdyby jakiś dzieciak zebrał warstwę mułu z dna akwarium i postanowił sprawdzić, czy uda mu się namówić mnie do wypicia tego świństwa [...] Pod względem bogactwa składników odżywczych Chia przypomina koktajl przyrządzony z łososia, szpinaku i ludzkiego hormonu wzrostu. W maleńkich nasionach tej rośliny zmieściły się bowiem: kwasy omega-3, omega-6, białko, wapń, żelazo, cynk, błonnik i przeciwutleniacze. Gdybyś przed zesłaniem na bezludną wyspę musiał wybrać jeden rodzaj pożywienia, który mógłbyś zabrać ze sobą, bez wahania powinieneś zdecydować się na Chia..."
      Tak opisywał autor powyższego tekstu pierwsze zetknięcie się z iskiate- nasionami szałwii hiszpańskiej w znanej książce o bieganiu naturalnym Christopfer McDougall- "Urodzeni Biegacze". Opisane w książce plemię Tarahumara- biegający ludzie, przemierzają setki kilometrów napędzani od wieków m.in. Chia.


      Nazwa Chia oznacza siłę, wytrzymałość. Nasiona znane od 4000 lat były podstawą diety Azteków, Inków i Majów, obecnie hodowane głównie w Meksyku przy czym największym producentem jest Australia. Zapomniane na bardzo długo by pod koniec XX wieku wrócić do łask. 

W 100 g znajduje się:

- 490kcal
- 30 g tłuszczu, w tym
- 18 g kwasów tłuszczowych z rodziny omega- 3,
- 6 g z rodziny omega- 6,
- 3 g nasyconych kwasów tłuszczowych,
- 2 g jednonienasyconych kwasów tłuszczowych,
- 44 g węglowodanów
- 16 g białka
- 38 g błonnika
- 19 mg sodu
- 630 mg wapnia
- 160 mg potasu
- 2 mg magnezu
- 4 mg cynku 
- 29 mg witaminy E
- 11 mg witaminy B3   

      Jak widać skład jest mocno bogaty. Dodatkowo nasiona mają zdolność zatrzymywania wody i elektrolitów w organizmie co w przypadku np. biegaczy ultra brzmi dość przekonująco. Wchłaniają dziewięciokrotnie więcej wody niż same ważą. Doskonale nadają się jako np. codzienna poranna dawka " szczęścia", posiłek po czy w trakcie długotrwałego wysiłku. Nasiona tworzą z wodą żel powodując uczucie sytości na zasadzie znanych sportowcom żeli energetycznych. 
      Układ kostny wspomoże duża zawartość wapnia, dobre tłuszcze będą miały pozytywny wpływ na układ nerwowy. Nasiona zmniejszają ryzyko zachorowań na choroby układu krążenia, wątroby i poprawiają pracę jelit. Mają właściwości przeciwzapalne co doskonale wpłynie na problemy stawowe. 
      Szałwia hiszpańska stosowana jest przez wielu sportowców- pływaków, kolarzy, maratończyków czy ultrasów. Zwiększa wydatek energetyczny organizmu- i to warto przetestować.



Prosty przepis na napój Chia:
- szklanka wody
- 2 łyżeczki Chia
- łyżeczka miodu lub sok z limonki
- odczekać 10 min aż nasionka zamienią się w żel

...i do dna.

      W części drugiej postaram się opisać jak to wygląda w dłuższym okresie czasu- jakie będą wady i zalety. Sprawdzę też, czy krzepienie się Chia na stukilometrowych zawodach biegowych pomaga w dotarciu do mety.

Podziękowania dla Herbamed.